Czytaj więcej...

Szukajcie Prawdy, a Prawda Was wyzwoli

Strona poświęcona  Prawdzie, duchowości oraz trwającej przemianie ziemi.

Copyright © 2019  Q-Prawdzie

All rights reserved. Wszystkie prawa zastrzeżone.

green-leafed trees

  Kilka dni po ostatnim wykładzie, mój przyjaciel, który był na nim obecny, zapytał się mnie, czy nie boję się mówić prawdy. Odpowiedziałem – nie, krótko uzasadniając dlaczego. Dziś mogę dodać do tej odpowiedzi kilka zdań.

   Ponieważ świat zbudowany jest na kłamstwie, a obecnie wszyscy wokół kłamią – zwłaszcza Ci piastujący wysokie stanowiska i funkcje: tak duchowe jak i państwowe – ktoś musi zacząć mówić prawdę. Ktoś musi być tym pierwszym, ktoś musi wziąć kij w dłonie i zacząć rozganiać "święte krowy" (zwłaszcza "święte krowy"). Skoro dane mi było poznać prawdę, skoro mam świadomość nadchodzących wydarzeń, najgorszą rzeczą, którą mógłbym uczynić, to schować się w domu i nie przejmując się losem ludzkości, obserwować z boku przebieg wydarzeń.

   Osoby, które mogły posłuchać wykładów, dobrze zdają sobie sprawę z tego, że prawda jest niezwykle trudna i bardzo bolesna - jednak właśnie dlatego należy ją głosić. Nie potrafię już zliczyć, jak wiele wydarzeń, które zapowiadałem, wypełniło się. Nie wspomnę o tych, które dotyczyły konkretnych ludzi, a przecież to z czym mamy do czynienia, jest jedynie namiastką tego, co nadejdzie. A jeśli ktoś liczy na to, że to wszystko jest wymysłem i bajką, i że zapowiadane przeze mnie wydarzenia nigdy nie będą miały miejsca, śmiertelnie się myli. Przy czym rozważcie, co może w tym przypadku oznaczać słowo "śmiertelnie". Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że ludziom łatwiej jest żyć w iluzji bezpieczeństwa, nie wkładać kija w mrowisko i zajmować się wyłącznie swoimi sprawami, jednak zapewniam wszystkie takie osoby, że jest to jedynie próba zagłuszenia budzika, który odzywa się co jakiś czas, kiedy spadają na nas kolejne fatalne i zadziwiające wydarzenia.

   Czy samo wysłuchanie lub odczytanie słów może wnieść coś w życie człowieka lub zmienić je w widoczny sposób? Oczywiście nie. Wynika to z najważniejszego, nadanego nam prawa miłości czyli wolnej woli. Dla przykładu posłużę się prologiem pewnego orędzia, które otrzymałem. Zaczynało się ono od słów: "Błogosławieni, którzy czytają słowa [tego] proroctwa i wybrani ci, którym dane będzie odczytać te słowa.". Z pozoru może wydawać się, że mamy do czynienia z powtórzeniem treści, jednak tak nie jest. Otóż błogosławieństwo odczytania tych słów wskazuje w tym przypadku na wyróżnienie, wynikające z możliwości ich przeczytania, jednak nie jest jednoznaczne z dwoma ważnymi aspektami. Po pierwsze można przeczytać daną treść i przejść obok niej obojętnie. Można też przeczytać ją, ale nie zrozumieć lub zrozumieć niewłaściwie. Zatem druga część - "...wybrani ci, którym dane będzie odczytać te słowa." wskazuje z kolei na to, że jeśli człowiek je zrozumie, może czuć się wybranym – czyli takim, któremu poprzez poszukiwanie prawdy nie tylko dane było przeczytać słowa dane z Nieba, ale również zrozumieć dokładnie ich treść – odnieść do wydarzeń, jak również uwierzyć w ich prawdziwość.

   Nikt nie przekazywałby mi tak ważnej wiedzy i treści, gdyby nie pokładał nadziei w tym, że przekażę je innym ludziom. A ponieważ wiem, skąd pochodzą, nie szczędzę sił i trudu, aby te słowa i wiedzę ludziom przekazać. Niech wezmą je tylko Ci, którzy szukają prawdy. Pozostali mogą iść swoją drogą – nie zamierzam ich do niczego przekonywać. Niech przemówią w moim imieniu wypełnione proroctwa. Nie obawiam się więc ani głosić, ani też pisać Prawdy.

 

Q-prawdzie

Tomasz

Nie bójcie się Prawdy

21 września 2023